Dlaczego Twoja dziewczyna flirtuje z innym?

12/15/2015 Agnieszka 0 Comments


Jakkolwiek byśmy się nie starali osoby, na których nam zależy będą ranić, smucić, niszczyć wszystko co razem stworzyliście aż w końcu odejdą. W niewielu przypadkach uda Wam się stworzyć udaną i trwałą relacje, wiecie taką prawdziwą, na dobre i na złe,  "na zawsze". Zawsze któraś ze stron będzie się starała za bardzo, albo za mało, będzie zbyt opiekuńcza lub za bardzo egoistyczna. Póki jesteśmy piękni i młodzi, cóż, całus na do widzenia, wódka w dłoń, coco jumbo i do przodu.

Jakieś dwa dni po wytrzeźwieniu zaczynamy bić się z myślami, analizujemy każdą minutę, słowa, których nie wypowiedzieliśmy i rzeczy, których nie powinniśmy robić. Co jest ze mną nie tak? To na pewno moja wina. Człowiek ma to do siebie, że potrafi sobie zbudować wizję idealnego świata nie dopuszczać do siebie myśli, że coś może być nie tak. Zazwyczaj jeżeli już zauważa, że jego wyobrażenie staje się ruiną nie robi z ty nic, bo nie chce, nie potrafi, a potem budzi się z ręką w nocniku i zbyt dużym stężeniem alkoholu we krwi.

Myślisz sobie "Pewnie mnie zdradzała z tym Piotrkiem, do którego uśmiechała się na ostatniej imprezie", widać było między nimi chemię, co nie? Pamiętasz jeszcze Wasze pierwsze randki, kiedy czekałeś niecierpliwie pod jej oknem, a ona nie potrafiła znaleźć ulubionej pary skarpetek? Albo kiedy wracaliście w środku nocy przemoknięci do suchej nitki, bo uciekł Wam ostatni autobus? Cieszyłeś się, że będziecie mogli spędzić więcej czasu razem. Tylko dlaczego to wszystko pękło niczym bańka mydlana?
Pocieszę Cię, prawdopodobnie Piotrek nie maczał w tym palców (hehe)

Czemu Twoja dziewczyna flirtuje z innym?

Odpowiedź jest bardzo prosta - przestała czuć się seksowna. Może to wina stażu waszego związku, może nowej pracy, przez którą nie macie czasu dla przyjemności. Musicie wiedzieć, że kobiety to bardzo wrażliwe istotki o dość kruchym poczuciu własnej wartości (nie wszystkie, of course). Kiedy czujemy, że coś jest nie tak, że już Was nie pociągamy, najzwyczajniej na świecie szukamy próby dowartościowania się. Najczęściej ten głupi pomysł wpada nam po bliższym spotkaniu z szóstym drinkiem.

Uśmiechamy się, kiedy ten przystojny brunet spod okna prosi o numer, lubimy sobie przypominać jak to było na pierwszych randkach. Prawdopodobnie też, wrócimy do domu lekko chwiejnym krokiem i nigdy więcej o nim nie pomyślimy. Każda kobieta ma w sobie coś z kusicielki, myślę, że nie ma w tym nic złego dopóki traktujemy to jako niewinną zabawę (hej, panowie, nie linczujcie mnie, też podrywacie nas "dla wprawy"!).

Wszystko pięknie i fajnie, dopóki Twoja panna nie zaczyna flirtować z innym w Twojej obecności. Czemu? Najprawdopodobniej to sygnał, że jest między Wami nie tak, więc jeśli Ci na niej zależy czym szybciej bierz ją na rozmowę, bo takie zagrywki nie powinny wchodzić w grę. Jest różnica pomiędzy wieczorem z koleżankami, a lekceważeniem Ciebie i Twoich uczuć.

Jest też taka opcja, żeby zamiast rozmyślać, czy Twoja dziewczyna podrywa innych i dlaczego, wziął ją po prostu na film, albo spacer, pogłaskał, przytulił i szczerze porozmawiał.

Agn.